MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

Gość

Ja leje olej od malucha, ale nigdy nie mieszałem, słyszałem że są złe skutki, ty też lepiej nie mieszaj. POZDRO:D

Gość

olej przekladniowy jak sama nazwa mowi jest do przekladni ma przedewszystkim inną gestosc radze niewlewac oleju silnikowego do skrzyni biegow poprostu bedzie sie szybciej zuzywala

Gość

olej do malucha ale do czego...
do malucha do silnika? czy jak...

Gość

gdy je wymieszasz mogą stracić właściwości smarne. Ja bym nie mieszał.

maniek0494

Witam mam takie pytanko, zalałem simsona olejem LUX10 czy nic mu nie będzie np. czy się nie zwarzy Dzięki z góry

zyrafao2

LUX jest spoko co do przekładni Jezyk

OsteR9019

Tam to najważniejsze żeby olej był. Co innego gdybyś miał synchronizatory to wtedy sprawa oleju jest bardzo ważna, simka zaś można zalać.

zyrafao2

Tak ale dobry olej jak w silniku to przynajmniej łożyska itp... Mają dobrze Wesoly

Szuman

ludziska zdajecie sobie sprawę z tego co piszecie? już dawno się tak nie uśmiałem. dzięki za poprawienie humoru. gratuluję pomysłu tym którzy lali minerał lub nawet półsyntetyk do skrzyni. bardzo mądre brawo. do skrzyni leje się TYLKO i wyłącznie oleje przekładniowe. jeśli ktoś nie zna oznaczeń zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych] . oleje przekładniowe posiadają zupełnie inne właściwości smarujące takie jak lepkość, gęstość stosunek przywierania do powierzchni trących itp. ale skoro ktoś leje co ma pod ręką to proponuję jeszcze spróbować zwinąć z kuchni butelkę kujawskiego. w końcu też olej:D

skayline

możesz śmiało lac byle było smarowanie Wesoly

OsteR9019

Szuman tu chodzi o simsona dlatego jeśli chodzi o mnie napisałem że można, sam kiedyś nalałem mixolu przez pomyłkę i jeździłem.
Co innego gdybyśmy mieli synchronizatory i tuleje przesuwne to tak, olej jest wtedy bardzo ważny, nie można nawet żadnej odchyłki stosować. Ale tu mamy koła przesuwne na stałe zazębione i "chamskie" sprzęgła kłowe.
Chociaż dla spokoju sumienia można zmienić.

Szuman

no masz rację ale jak niektórzy pisali że lali przepał lub mieszali go z mixolem to mi ręce opadły. olej przekładniowy posiada większą gęstość po to aby nie dawał się łatwo usunąć ze szczelin między współpracującymi kołami zębatymi. Jeśli będzie zbyt "rzadki" koła zębate w miejscach styku będą spracowały bez smarowania co ma chyba wszystkim jasne skutki. miałem to wieki temu na pkm`ie na drugim roku. to się tylko wydaje błachą sprawą ale w większym okresie takiego użytkowania możemy się spodziewać awarii. gdyby smarowanie nie było ważnym aspektem w działaniu czegokolwiek nie wałkowali by mi tego przez cały semestr na polibudzie. tyle z mojej strony w tym temacie