MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

motorzysta86

Ja myślę ze podczas wyciskania łożysko wycisku się zaciera lub ma duży luz i jet kicha...a drugie też ze sprzęgło jest za słabo osadzone na wale.

Pedro100

dobra wyciolem kawalek puszki po piwie i zamówiłem nowy stożek.Podłożyłem ten kawałek pod sprzegło nagrzałem je lekko palniiem i przez rurke nabilem na wal złozyłem wszystko i jest tak samo.Tarcze sa w dobrym stanie

o co chodzi z tym dystnsowaniem sprzęgła?? Wytlumaczy mi to ktos??

motorzysta86

chodzi o to że zabierak sprzęgła ma 2 podkładki które go ustalają, na to nakłada się całe sprzęgło. W zabieraku jest łożysko igiełkowe jeszcze 2 rzędowe.

A sprawdzałeś czy tarcze sprzęgłowe nie są spalone, nie są uszkodzone??

Nie to że się czepiam a wręcz przeciwnie chce Ci pomóc z tym sprzęgłem, a ogólnie jak zdjąłeś dekiel od sprzęgła to nie było nic pordzewiałem?? A czy sprężynki w sprzęgle nie były pordzewiałem??

Bo z tego co piszesz to sprzęgła nie da Ci się wyregulować, a jak je regulujesz?? Ja je w 250 reguluje tak, napinacz przy rączce wkręcam do oporu, tarcza oporową pod tym mały dekielkiem reguluje tak żeby linka się naprężyła, zakręcam dekielek dobrze i napinam napinacz przy rączce...pamiętaj że ten wycisk można jeszcze regulować (ślimak ten w który wchodzi wycisk, dzięki temu masz jeszcze regulacje dodatkową. ale regulacje tym zaczynasz przed dokręceniem dekla na styk, czyli zakładasz łapiesz na dwie śruby i patrzysz czy na tarczy oporowej starczy Ci regulacji).

Myślę że napisałem zrozumiale Mruga

Pedro100

Sprzegło jest w dobrym stanie tarcze nie sa spalone, sprężynki tez nie pordzewiałe, ale podkladek pod zabierakiem nie mam to maja byc 2 zwykle podkladki??

Pod zabierakiem nie mam zadnej podkladki ani pod sprzegłem nic nie mam a powinna byc falista i zwykła

Binladen

To mają być podkładki stalowe i z wymiarem dokładnym , będę miał chwile czasu to znajde ci jak się dystansuje zabierak w MZ 250 , bo sam jestem ciekawy a spojrzę tylko do książki i opisze na forum.

motorzysta86

Pedro100

Ale u mnie sprzegło nigdy sie nie slizgalo ,ono ciagle ciagnie zadne regulacje nic nie daja poprostu nie da sie tego wyregulowac.

podkładki tam były tylko ja nie w tym miejscu szukałem.

w tej chwili motor jest rozebrany( zdjety jest lewy dekiel ) i łożysko igiełkowe wygląda normalnie ma wszystkie szpilki .

gdy wyregulowałem te sprzęglo najpierw popusciłem linke potem płytka pod małym dekielkiem na maxa skręciłem wszystko pewnie i naciagnołem przy klamce wtedy na max i gdy naciskam sprzegło i pod koniec jest opór i jakby płytka ciagle sie sama popuszczała tzn. po każdym nacisnięciu klamki mogę tym co sie wkreca przy klamce jeszcze naciągnąć

motorzysta86

dekielek dobrze przykręć bo jak dobrze nie jest dociśnięty to właśnie jest taki objaw jak piszesz, że po każdym naciśnięciu na klamkę robi się luz linki. Chyba że masz dobrze dokręcony to ja już zgłupiałem....