MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

diablo1990

wrzuta.pl/img/middle/hegwS5yu4R/pic_0706_043

to moja maszynka. zdjecie slabej jakosci, bo z telefonu. potem dodam cos robione aparatem.
pozniej opsze co bylo do zrobienia jak ja kupilem.

komentujcie Wesoly

P.S.
narazie adres w takiej formie. poprawie jutro, jak bede mial 24h uczestnictwa;/

manius

piekna maszyna;);)powodzenia w jej uzytkowaniu Twisted Evil

diablo1990

zdjecie budzikow:D zrobione wczoraj z nudow:D dodam, ze to jedyna rzecz, ktora nie jest oryginalna w tym moto:)
lepsze fotki wieczorem, jak dorwe lusterko i wyjde cos zrobic:)
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

napisze co w niej robilem:)
wiec kupielm maszynke od kolesia, ktory teoretycznie jest mechanikiem samochodowym. maszyna po regeneracji walu, ale kupilem jako uszkodzony, bo chlopak stwierdzil, ze zle zlozyl skrzynie biegow. okazalo sie, ze to polautomat sie zablokowal:D ale za pieknie to wygladalo. potem problemy z odpalaniem. wygotowalem gaznik, wymienilem platynki, wyregulowalem wg ksiazki zaplon, kupilem nowe swiece, i bez poprawy. pozniaj zauwazylem, ze jak podlacze pod prostownik, to o dziwo pali od kopa. zainwestowalem w nowe aku i po problemie z odpalaniem. jak zaimna, to 10 kopow na sucho ze ssaniem, wkladam kluczyk i nastepny kop juz odpala, jak ciepla, to na ssaniu od pierwszego lapie. pozniej sie jeszcze okazalo, ze simmering na wale z prawej strony byl zalozony na odwrot i bez zawleczki, tylko silikonem potraktowany. jak to zrobilem jak powinno byc skonczylo sie kichanie z prawego wydechu. po jakims czasie padlo mi lozysko na walku zdawczym. udalo sie wymienic bez rozpolawiania silnika. pozniej przykra niespodzianka. przy wyprzedzaniu na 4 jak dalem dobrze po gazie, to lancuch sie slizgal na zdartej tylnej zebatce. wymiana calego kompletu: zebatka przod i tyl oraz lancuch, wszystko nowe. teraz mam rozebrany silnik, bo wodziki odmowily wspolpracy. dodam, ze w miedzyczasie wymienilem te czesc instalacji, ktora miala wplyw na prace zaplonu. na poczatku wymienilem wszystkie linki oraz pokrowiec kanapy. musialem takze rozebrac cale przednie zawieszenie, ktore od dawna nie widzialo oleju i sie zastalo. teraz wszystko pracuje, jak powinno. juz wymienilem jedno igielkowe lozysko, planuje wymienic lancuszek sprzeglowy, bo zycie mu sie konczy, oczywiscie wodziki i zima zrobie szlify