MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

wnucek

Zauwazyłem że ludzie bardzo nie chętnie wypowiadaja sie na temat związany z rejestracją na 125/50ccm. Najczęstesze odpowiedzi jakie można przeczytać na forach to (o tym samym sensie):
- zróbcie dzieci sobie prawko A1
- to może odrazu 600ccm rejestrujmy na 50ccm
- nawet nie wiecie co grozi za rejestracje ...to nielegalne

Śmieszą mnie to odpowiedzi bo skoro połowa motorowerów to albo tunigowe 70ccm lub 80ccm kolejne 25% to zarejetrowane w sposób nielegalny 80ccm i 125ccm a kolejne 25% to Simson, Komarki Jawki itp

Ludzie pomyślcie troszki o ludziach którzy maja po 190 ccm wzrostu i siadają na 50ccm która ich ledwo ciągnie a dodatkową wyglądaja jak by siedzieli na owcach Wesoly

To była moja sytuacja z życia wzięta.
Najgorszą sprawa jest to że sporo osób udzielającyh tych błaznowatych odpowiedzi smiga sobie na większych moto i już nie pamiętają jak się zaczynało i grają role tatusiów A jak tatuś kupic dzieczkowi 13 letniemu CBR 125 to jego sprawa.
CZASY SIĘ ZMIENIAJĄ
Sam teraz zaineteresowałem sie rejestracja 125ccm(a to prawdziwa bestia, tylko zabić sie na niej idzie:) na 50ccm. W sezonie letnim chciałbym na niej jeździć do pracy. Lecz będe musiał robić prawko na A które jest mi narazie potrzebne jak głuchemu walkmen:P

Rejestracja takiego moto, to mniejsze OC i nie trzeba jeździć na przeglądy. A nie każdy wpolsce zarabia na nowa R1 czy coś innego co dalej idzie za utrzymanie takiego motorka. Wiadamo ze na pierwszej rejestracji trzeba posmarować
Co ludzie wogole sadzic o rejestracja 125/50ccm w moim przypadku? Jeśli możecie coś pomóc to piszcie?

Obawiam sie że w kraju którym mieszkamy trudno o czyjąś pomoc....może sie to kiedyś odmieni

POZDRAWIAM motomaniaków... Wesoly

Toniu3546

wnucek

Początki na MZ czy WSK to chyba normalna dość sprawa w społeczeństwie polskim... Wesoly

)))
Każdy z nas (prawie) próbował swoich sił po lesie na 125ccm Wesoly

Najgorsze jest to że na allegro jest mnustwo 125 czy 80 zarejestrowanych jako 50ccm.
A co do tatusiów, to było takie określenie, skoro kupuje jakąś 125 jako pierwsze moto to moze byc powazny problem dla dziecka i dla niego samoego. Wesoly

Wszytsko stopniowo.

domczak

ja se jezdzilem tez wsk 125 na crossa przerobiona i jakims dziwnym cudem suki mnie gonic zaczely ale stwierdzilem ze na motocross jest nie daleko wiec zaczelem tam dopierdalac i jak juz bylem tak bardzo bluziutko to (przypadkowy) radiowoz wyjechal z bocznej uliczki ale tak ze mi zastawil odrazu droge wiec row wybralem no i mnie gupie kurwy chycily

:/no i sie wkurwilem i na motorynie jezdze na 100% legal bo karte mam i papiery tez mam! a co do tej rejestracji to jest kurka polska tu sie wszystko da tylko (trza w lape dac) i na flaszke i urzedzie i w stacji kontroli a najlepiej miec tam jakies znajomosci Wesoly

ja mysle ze kazdy ma tam znajomosci Wesoly

np:(ty masz kolege ktorego wujek ma tate ktory tam racuje albo cos takiego) tylko popytaj dobrze Wesoly

Muszy

... najlepszym rozwiazaniem w tym przypadku to kupno motocykla zarejestrowanego na 50ccm...
... mozna tez sprowadzic motocykl i podczas pierwszego przegladu w polsce załawic sobie zeby napisali ze jest to 50ccm...
...osobiscie uwazam ze nie warto bawic sie w takie rzeczy lepiej pojezdzic rok-dwa na zwykłej 50ccm a potem zrobic prawko i kupic motocykl...

Riva

*odgrzebuje temat*

Taka taka prawda, że te 125 ccm to jest za dużo jak na motorower. Nie można porównywać tego że kiedyś ktoś w wieku 14 lat (tj tatuś) zaczął jeździć WSKą. WSKa ma 6 koni (chyba te pierwsze tyle miały, nie wiem dokładnie, nie bić) a teraz z 125 ccm 20 kucyków to nie problem. Zresztą teraz dobra 125 ccm ma przyśpieszenie i prędkość porównywalną do Jawy TS.

Sam fakt 50/125 nie jest sam w sobie zły, ale właśnie daje to także do pole do popisu dzieciakom od 13 roku życia, a nie tylko obeznanym w fachu kilka lat starszym i obeznanym już z motorem młodzieży.

Korrol

ja mam kawasaki kx 125 Super

na 50 po prostu znajomości mam.

zapylała nieźle na allegro.pl poszła za 9600zl rok temu