|
MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 9:36, 13 Lis 2006 Temat postu: Jak zrobic ladowanie akumulatora w Romecie?? |
|
|
chce wstawic do rometa akumulator ale nie wiem ja zrobic ladowanie tego czy warto lipowac prostowmnik??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 10:27, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
W romecie jest napiecie zmienne wiec jest maly problem ale nie mowie ze to jest nie mozliwe wszystko jest mozliwe ) zeby napiecie zmienne przerobic na stale potrzebujesz stabilizator napiecia ktory jedna nuzka wkladasz tam gdzie podlaczasz kabel od swiatel przy silniku a nastepnie do niego plus od akumy a minus od akumy gdzies do ramy gdzie ci wygodnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:41, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
a można zrobić ładowanie akumulatora inaczej(taniej) nie kupując prostownika??jak sie da to proszę o sprawdzony sposób
|
|
Powrót do góry |
|
|
zyrafao2
Moderator
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Katowic Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:17, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ładowanie do rometa, Jeszce troche i wpierdoli*** tam Nitro i turbo sprenzarke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
manius
MZ-RACERRRRRR
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nosówka kolo Rzeszowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:52, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
to jest dobry pomysl,mam tez sprawe tylko o ogara jawowskiego,kiedys mialem isntalacje z akumulatorem,ale poprzednie wlasciciel polowe kabli wyrzucil,widzialem tam jakies miejsca na bezpieczniki,a obwod jest zamkniety na stacyjce od poldka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 8:05, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Najprościej by było alternator jakiś malutki zamątować i po sprawie,kiedyś sam dumałem i najlepszym wyjściem było wożenie ze sobą 2 aku. jeden w jedną strone a drugi zpowrotem jak tamten się wyładuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:32, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W Romecie masz dwie cewki od świateł, razem dają 12V i 20 albo 30W już nie pamiętam.
jest to napięcie zmienne, i takim napięciem akumulatora nie możesz potraktować. trzeba to napięcie wyprostować mostkiem greatza, czyli kostka prostownicza (kilka złotych w sklepie elektronicznym). za mostkiem napięcie musisz odwfiltrować, dajesz kondensator od plusa do masy (może być 4700uF na 25 albo więcej volt). i już masz teoretycznie 15,52V na wyjściu (zakładając, że cewki dają dokładnie 12V).
z tego napięcia najlepiej wystabilizować 6V (czyli dla akumulatora 6 voltowego).
Trzeba zastosować koniecznie stabilizator impulsowy, zwykłe liniowe mają zbyt małą sprawność do tego, a jak wiemy każdy amper jest na wage złota..
układ ze stabilizatorem impulsowym trzeba zastroić na te 7,2V (takim napieciem sie laduje). i włala.
wtedy warto przerobić zapłon na cewke butelkową, sterowaną przerywaczem, i w miejsce starej spod magneta dać trzecią od świateł, w celu podwyższenia mocy ładowania. robiłem tak kiedyś, ale pamietam ze wtedy instalacja musiała być + na ramie minus na kablach.
z 5-6 lat temu to było.... i często ładowanie nie było wystarczające.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|