Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE
Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

JAWA I MZ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Strona Główna -> Wady i zalety motocykli
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
benny hill
Moto-Amator forum
Moto-Amator forum



Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: francja

PostWysłany: Czw 19:36, 18 Paź 2007    Temat postu:

... Wsciekly co ty wiesz o jawach??? Jezyk tyle co ja o trąbce!!! Jezyk kolego KICHA widzę, że potrzebne ci wsparcie w imię JAWY. zaóważyłem, że na tym forum obraża sie JAWY a wywyższa mz. jak tylko ktoś napisze całą prawdę o JAWACH (czyli, że są lepsze od mz) to od razu dochodzi do dyskusji (użytkownicy mz po kilka razy wypisują swoje bajkowe tezy o JAWACH, i nie mają zamiaru przyjąć ani jednej z wielu zalet tych motorków, bo mają ich w chój więcej niż mz) tylko wychwalają się, że ich złomy są szybsze i wogóle ... . a jak szala przechyla sie na stronę JAWY to od razu moderator zamyka wątek. Wsciekly tak tak tacy są właściciele mz to cała prawda. Jezyk mz nie dorasta do pięt JAWIE. a jak któryś złomiaż (właściciel mz) twierdzi, że jawa nie ma szans z mz to niech sie ścignie i sie zawiedzie na swym złomie. mniej gadania więcej czynów!!! Very Happy KICHA życze ci powodzenia w walce z mz (oczywiście na słowa, bo w wyścigu to jesteś górą nad mz). Wesoly nara!

edit Jacky


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gustaw
Moto-Maniaq
Moto-Maniaq



Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:22, 18 Paź 2007    Temat postu:

he he tak sie składa że też zauważyłem patent z zamykaniem wątku Wsciekly a najbardziej mnie dobija tekst jawa ma dwa cylindry większe wydatki - niewiele większe zestaw naprawczy do mz kosztuje 60zł i pieron wie czy oryginalny( pewnie nie) a nieoryginalne tłoki do jay juz sie kupuje od 15zł - 30 więc ciężko powiedzieć z tymi cenami i przód tarczowy w jawie nie ma hamólców otóż są tylko trzeba umieć ustawić w mz jest pompka z której wiecznie leci płyn( albo nowa albo używka + klocki i płyn= sto ileś , jawa linka szczęki i hamulec jak nowy koszt 30zł. aha jawa ma dobre przednie zawieszenie nie wiem pod jakim względem wg niektórych jest ono złe... cena wszystkich pojedyńczych części mz jest taka sama co podwójnych jawy . Jak ktoś ma problemy z zapłonem powinien kupić VAPE . A i jeszcze jedno do jawy można dokupić oryginalny rozrusznik a w Mz nie Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shark2
Offroad
Offroad



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 3:53, 19 Paź 2007    Temat postu: haha

w mz robilem remont zaraz po kupieniu jej, po pierwsze po to aby wiedziec co i jak gra w srodku i wiedziec co tam mam i byc tego pewnym. jak ja kupilem na niej dojechalem do garazu i jeszcze przed remontem wyjezdzilem tydzien jak by kto chcial wiedziec i nie bylo nic popsute.

Pozatym ktos tu opiernicza ze urzytkownicy mz mowuia ze jawy sa zle i krytykuje to a sam robi dokladnie to samo ze jawy za wypas a mz nie.

widac odwiedzasz jeden sklep gdzie maja gowniane zestawy naprawcze.
Za twoja niewiedze, brak doswiadczenia w porsuzaniu sie motocyklami ich naprawch itp. Przejchailes sie powi po zwurowce dwa razy? zrobilem 500 km? <-- nie zaduzo? postawiels na kolo? juz jest zajebiste nie? typowa wiocha, mysleis ze o kupiels motor wlales benzynme jezdzisz i o jest super zajebiscie cukierkowo? ciesz sie ze wlewasz i jezdzi. ile masz tych jaw? 5? 8? 40? cala wies ma? i wszyscy tak samo? moze wsumie zrobiliscie wszyscy 500 km? to zektos trafil egzemplaz jeden super zicher a kolega mu opowiedzail o swojej super zuicher zajebistej ktorej pewnie nawet nie ma to nei znaczy ze wszysktie sa zajebiste. Prawda taka kupujesz jawet chesz zrobic remont okazuje sie ze niemal wszystko przydalo by sie wymienic od lozysk po wal i cylindry, i drozej wyjdzie niz zrobienie tego w mz. Co wazniejsze w mz trwalszy wal, lozyska lepszej jakosci, prostrza budowa dostempnosc dobrej jakosci czesci wystarczy o nie zapytac, a to ze ktos widzic ladny swiecacy sie tloczek nie znaczy ze on jest dobry, wrecz jest gowniany, z gownolitu. Owsze przynzaje racje ktos sprzet szanuje dobrze ekspatuje dba itp to spoko moze miec fajna jawet krwa wsada jedzie i jest ok. ale dajac jednej osobie jawe i mz ktora katuj jezdzi po dolach dziurach katuje sprzet zajezdza, to jawa sie rozleci, do wymiany pujdzie wszystko, w mz latwiej to odratowac i taniej, kupujac uzywany sprzet nigdy nie wiemy co i jak bylo eksplatowane przez poprzedniego wlasciciela nawet jak mowi ze bylo cukierkowo.

poprostu gownazeria bez doswaidczen, pewnie w trzy paski jeszcze ;-D
i ten caly benny ;-) na czele stoi, myslisz ze co ze to ze jawa lyknie mz na prostej to jzu jest wypas? wow jest taka super?
poprostu jestes lamer, noob, gowaniz ktory mysli ze predkosc to wszystko, a nie wiesz co to znaczy jazda motocyklem, nauczyules sie na komarku tatusiowie dali ci jawe i myslisz ze jestes krolem szos, a nawet niemasz prawa jazdy, a jak je dostaniesz to bedziesz tka pewny siebie ze sie rozjebiesz ta swoja jawa, szkoda bedzie motocykla...
a i dodam ze ja nie mowie ze jawa nie ma zalet, ale z doswiadczen swoich jak i paru innych osob mozan stwierdzic ze ma tez wady niektore bardzo powazne ale ty z bod mlody jestes albo z byt pusty zeby zrozumiec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gustaw
Moto-Maniaq
Moto-Maniaq



Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:20, 19 Paź 2007    Temat postu:

słuchaj w tym całym gównie chodzi o to by pokazać sie z jak najlepszej strony nie mówić o innych moto ze złomy ze sie psuja nawet ścigacze sie psuja... a tu każdy napieprza na jawy ze sie psują -fakt jak ktoś nie potrafi zrobić to sie psują. Aha i nie zależy na jaki produkt sie trafi tylko zależy kto go ma, kolega na jawie po generalce w Czechach zrobił 40tys kilometrów pewnie nie uwierzysz ale nie będę Cie przekonywać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benny hill
Moto-Amator forum
Moto-Amator forum



Dołączył: 05 Lip 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: francja

PostWysłany: Nie 20:22, 21 Paź 2007    Temat postu:

shark2 Very Happy JAWA rozje*** mz nie tylko na prostej ale na każdej innej!!! Jezyk
co do: i ten cały benny Wink na czel stoi - thanks
i znowu moderator zmienił i nie wystawił na stronę moich wątków!!! Wsciekly a wcale nie były poje----.
i za co te ostrzeżenia??? shark2 nie ma żadnego a wielokrotnie mnie obraził!!! Wsciekly to całe forum zostało stwożone z myślą o obrażaniu JAW.

*** znaczy bie
---- znaczy bane
żeby nie było Jezyk Very Happy Smile Cool Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shark2
Offroad
Offroad



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 23:36, 21 Paź 2007    Temat postu: lol

beny bo ty sie zachowujesz jak male dziecko. zreszta takim dziekciem jestes sadzac po twoich wypowiedzaich, oraz potym ze nie umiesz czytac ze zrozumieniem, a ja nie bende powtarzal kolejny raz.

Nie musisz mowic ze jawa zrobil 40 tys. (twoj kolega) to ejst do zrobienia owszem i nie zaprzeczam (a pewnie powiesz ze nic w niej nie robil w tym okresie?) a dodam ze mozj znajomy aktualnie w angli siedzi ale ludzie zklubu to potwierdzaja zrobil 70 tysi na swojej mz, zachowujac wszelkie normy eksplatacyjne az do przesady, jedyne co z elementow ekspatacyjnych bylo nei ruszaone to cylinder, tlok pierscienie, wal, sprzeglo i cala skrzynia. ;-) oraz zawieszenie. dwie linki, przepustnica, klocki hamulcowe, szczeki, swiece itp byly regularnie wymieniane smarowane to co trzeba itp ;-) dodam ze wiozl na niej mińska (sam jestem ciekaw jak).

I nie chodzi tu o to by klucic sie czyj kolega co zrobil ze swoja jawa ;-)
Owszem kto sprzet posiadal to wazne. Aczkolwiek tak jak ruskie motocykle tak czeskie zglaszcza jawa ts nieco mniej awaryjne cz wychodzily czesto fabrycznie skopane. Poprostu trefny wal powodowal serie usterek. Od rozkrecania sie ramy, silnika po zaiweranie luzy itp.
Powiedza ci to starzy wyjadacze i weterani ktoryz zaczynali od takich maszyn tak jak ty. Czlowiek umnie na osiedlu bardzo lublil jawe itp ladowal w nia kase mial ja kupiona jako nowa (jeden z bardziej znanych harleyowcow w polsce wojskowy WLA, milicyjny WLA, i cywilny WLA). lubil ja i przejehcal na niej w kolko polske robiac 1400km. cieszyl sie ze dojechal bo sprzet sie rozlatywal. Po tym musial zrobic remont. Serwisowla ja tma wydal prawie tlye co za kupno nowej. Odpicowlai mu i tak po okolo 2000-2500 zdechla mu ;-) oczywsice przy wielokrotnych drobnych naprawch w trakcie ;-)

no i jak mowilem nei bende si epoowtarzac ale dodam ze ww przyklad to nie jedyny.


ale powtorze to co mowilem nie raz ze ja nie twierdze ze jawa to zlo badziewo itp. Zadbac zrobic mozna i da sie tym jezdzic i nawet stwierdzam ze sie jezdzi bardzo fajnie. A co do tego ze jawa lyknie mz na kazdej ;-) hymm... moze w przyslzy sezon jakis maly tor by chcial ktos zaliczyc i sie sprawdzic czy darade mi i mojej mz?:-) na normalnym torze?;-) oczywiscie bez jaksi konkretnych tuningow, poprostu zwykla mz i zwykla jawa ;-D ???;-) tylko bez dziecinnych propozycji ;-)

a wogle to w przyszlum roku w kilak osob robimy mala wyprawe albo w kolo polski albo do niemiec lub czech i slowacji ;-) ktos sie pisze? na wyrpawe na jawie?:-) jedno jest pewne nie zostawimy cie w polu ;-D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gustaw
Moto-Maniaq
Moto-Maniaq



Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:18, 22 Paź 2007    Temat postu:

Ja sie mogę pisać na wyprawę ale pod warunkiem że nie będą brały udziału ścigi bo nie lubię jeździć powyżej 90km/h, wolę jeździć oszczędnie i zarazem więcej zobaczyć niż śmignąć i nie wiedzieć nic;pp ja wybieram sie do Czech a może nawet do Włoch ( ale to jak będę miał spory fundusz;pp)
Może i masz racje Shark2 Piwo jednak ja pozostanie przy mojej jawie. Po prostu kocham go pieścić czy jak kto woli naprawiać( albo poprawiać) boli mnie tylko skrzynia 4-biegowa:((


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shark2
Offroad
Offroad



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 13:35, 23 Paź 2007    Temat postu: lol

alez pewnie ze zostan, czyu ja mowilem sprzedajcie jawy kupcie mzetki?

yop czechy bardzo fajna sprawa. a wyprawke planuje raczej na dwusuwach glownie ;-) a jak ktos z plaskikime bedzie sie ladowal to mu si ezrobi cielplo. bo oscylowac predkosct to miedzy 70-90 wlasnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emzeta
Moto-Maniaq
Moto-Maniaq



Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok Zakopane

PostWysłany: Śro 17:38, 06 Lut 2008    Temat postu:

Ja mam aktualnie mz etz 251e ale sprzedaje ja ponieważ wadą w tych mz jest sprzęgło-wszyscy chyba wiedzą o co chodzi, więc tłumaczył nie będę... Chce kupic motor tylko nie wiem czy kupic jawe ts 350 czy może mz etz 150, a chce się nauczyc jeździc jak by to nazwac- wyczynowo, jazda na kole i takie tam. Co polecacie do nauki??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz89
Moto-Maniaq
Moto-Maniaq



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 18:08, 06 Lut 2008    Temat postu:

jeśli chcesz sie uczyć jeździć wyczynowo to odradzam jawe. jest za ciężka do takiej nauki. a mz 150 jest najlepszym sprzętem do tego. lepiej sie nadaje niz większe MZety bo jest lekka i silnik też ma pare kucyków. naprawdę daje radę na kole Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emzeta
Moto-Maniaq
Moto-Maniaq



Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok Zakopane

PostWysłany: Śro 18:21, 06 Lut 2008    Temat postu:

Moja mz 251 tez idzie na koło nie mówie że nie ale ciężej chyba niż 150 bo 150 ma bardziej środek ciężkości do tyłu, mogę się mylic. Tak chyba zrobie że kupie 150 bo jest lekka...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz89
Moto-Maniaq
Moto-Maniaq



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 21:48, 06 Lut 2008    Temat postu:

no ja też mam 251 i na koło to ją z gazu postawię bez strzelania ze sprzęgła i szarpania kierownicą bez problemów. ale 150 jest lżejsza i dlatego jest lepiej sie nią utrzymać na kole.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Strona Główna -> Wady i zalety motocykli Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin