Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE
Naprawa, porady, forum, eksploatacja, tuning, usprawnienia motocykli MZ, Jawa, Suzuki, Honda, JAWA, SUZUKI, KAWASAKI, CBR, stunt, whhelie, yzf, fazer, r6, r1, palenie, gumy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy to wina akumulatora?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Strona Główna -> WARSZTAT
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shark2
Offroad
Offroad



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 22:26, 17 Cze 2007    Temat postu: Czy to wina akumulatora?

No wienc, mam nowy akumulator od jakis no powiedzmy 3 mc. Jak go kupilem wylal sie elektrolit do plecaka ;-D

Zalalem calkiem nowy, rozladowalem naladowalem itp. No i niby wszyskto ladnie pieknie.
Ale po jakism czasie jezdzenia robi sie lipa. Tzn: powiedzmy ze stoje na swiatlach (czerowne) no i potrafi mi zgubic prad i nie dac iskry (gasnie) ale tylko jak mam wlaczane swiatla drogowe. Jak siedze na pozycji to jest okey (trzyma). A jakos nei dawno jechalem w nocy (wiadomo na swiatlach) to mi sru potrafil zgubic a po jakism czasie gasnanc... Wogle rano przychdoze chce jechac do pracy aptrze pradu prawie nie ma powoli sie rozpala kopne dwa razy i juz tak jak by ten prad byl. Lub jak zrobie zwarcie to odrazu trzyma napiecie. Wie ktos co to moze byc?

Dodam ze szczotki sa dobre instalcje sprawdzalem 4 razy czy gdzies nie pa przebicia itp itd.

Moze to bic wina akumulatora?

Pozdrawiam:
Andrzej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 23:08, 17 Cze 2007    Temat postu:

mialem podobnie moto chodzil raz byl prad raz nie a jak byl i np wlaczylem swiatla to juz pradu nie bylo ,jak nie bylo pradu i kopalem to diody sie zarzyly to mialem spowodowane tym ze nie mialem dobrze kabelkow przymocowanych do aq dzisiaj je przykrecilem i jest git najlepiej przeczysc sobie od razu to polaczenie kabla z aq
Powrót do góry
shark2
Offroad
Offroad



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 0:35, 19 Cze 2007    Temat postu: haha

lolol ;-) pisalem ze sprawdzalem isntalacje 4 razy:) te kable sa przykrecone i zakonserowwane, jak wszedzie zreszta saprzykrecone albo mocno scisniete, przeczyszcilem praktycznie wszyskie styki w moto zlaczki itp itd.

Nie ma bata kupuje pozadne aku a nei kupa za 40 zl ;-) Fakt nie pomyslalem dostalem juz zalane aku... podejzewam ze uzywka... fagas jeden ;-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zyrafao2
Moderator
Moderator



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Katowic
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:38, 19 Cze 2007    Temat postu:

Mogły ci się kanały pokrzywić w akumulatorze Wesoly a ile ci sie wylało tego elektrolitu ? durzo czy mało ? jak mało to niewiem ale jak durzo to muśisz kupić nowy akuś Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shark2
Offroad
Offroad



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 14:12, 21 Cze 2007    Temat postu: lol

ponad polowe ;-) nom kupuje nowy. Szukam jakiejs dobrej firmy znanej itp. Ale nie maja nic a 5-5.5 ;-D i chyab trzeba bedzi emto power wzaisc...:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 14:38, 21 Cze 2007    Temat postu:

Ja miałem podobnie w mz i okazało sie że to wina wirnika. Wymieniłem na inny i wszystko było ok.
Powrót do góry
shark2
Offroad
Offroad



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 10:35, 22 Cze 2007    Temat postu: lol

sprawdzalem wirnik jest ok. Ladowanie ma itp tid trzyma. Chodzi to ze aku bierze za duzo pradu ;-) (ma zaduzy pobor przy ladowaniu) a sie nie laduje zbytnio tzn krotko trzyma mowie postoi z pare godz i juz lipa;) dopeiro jak zrobie zwarci ealbo kopne pare razy to cos zaczyan dychac.

Ale spoko jzu namierzylem i pewien jestem ze to aku. Dzis bedzie nowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 10:54, 22 Cze 2007    Temat postu:

Wymieniaj aku i śmigaj dalej:DWesoly
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 21:48, 24 Cze 2007    Temat postu:

daj do reklamacji...
tylko przemilcz owy wypadek przy pracy...
powiedz że nawala...

minusem będzie to że przez 2-3 tygodnie będziesz bez akumulatora.
Powrót do góry
ostap
WYMIATACZ
WYMIATACZ



Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 911
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie, podlasie

PostWysłany: Nie 23:22, 24 Cze 2007    Temat postu:

moim zdaniem i tak sie zoriętuja...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 10:17, 25 Cze 2007    Temat postu:

z drugiej strony zakup akumulatora żelowego...
lub nowego elektrolitowego...12V 5Ah to wydatek kilkudziesięciu złotych.
Powrót do góry
mz etz 251
Moto-Amator forum
Moto-Amator forum



Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grabowo

PostWysłany: Śro 23:41, 04 Lip 2007    Temat postu: Re: Czy to wina akumulatora?

shark2 napisał:
No wienc, mam nowy akumulator od jakis no powiedzmy 3 mc. Jak go kupilem wylal sie elektrolit do plecaka ;-D

Zalalem calkiem nowy, rozladowalem naladowalem itp. No i niby wszyskto ladnie pieknie.
Ale po jakism czasie jezdzenia robi sie lipa. Tzn: powiedzmy ze stoje na swiatlach (czerowne) no i potrafi mi zgubic prad i nie dac iskry (gasnie) ale tylko jak mam wlaczane swiatla drogowe. Jak siedze na pozycji to jest okey (trzyma). A jakos nei dawno jechalem w nocy (wiadomo na swiatlach) to mi sru potrafil zgubic a po jakism czasie gasnanc... Wogle rano przychdoze chce jechac do pracy aptrze pradu prawie nie ma powoli sie rozpala kopne dwa razy i juz tak jak by ten prad byl. Lub jak zrobie zwarcie to odrazu trzyma napiecie. Wie ktos co to moze byc?

Dodam ze szczotki sa dobre instalcje sprawdzalem 4 razy czy gdzies nie pa przebicia itp itd.

Moze to bic wina akumulatora?



Ja mialem cos podobnego.. gdy wracalem w nocy od mojej dziewczyny to po jakis 3 km mi gasla.. ale jak stanalem to miala prad i moglem odpalic. ale nie zawsze. potem robila to coraz czesciaj. przez 10 km do domu gasla 5 razy. i wystarczy ze zmienilem zarowke na nowa i jest ok


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE Strona Główna -> WARSZTAT Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin