MOTOCYKLE MZ ETZ HONDA SUZUKI KAWASAKI JAWA WSK SHL I INNE

pioniu

Tak jak w temacie, mam mz etz 150 i niedawno miala remont po zlozeniu odpalilem i nie wchodzila na obroty tylko na 3500tys obrotow, i wyzej to strzela z tlumnika i tak troszke przygasa.Myslalem ze to zaplon..pojechalem do mechanika zeby ustawil zaplon, i ustawil dobrze po odpaleniu jest tak jak wczesniej... wymienilem przerywacz kondensator i cewke butelkowa i dalej to samo!!!!! ciezko sie ja odpala czasami prz odpalaniu strzela z tlumnika..co robic?? mozliwe sa luzy na korbowodzie i wale?? albo krzywka jest inaczej zakrecona??? albo i gaznik??? Prosze o odpowiedz...

pioniu

Jeszcze Kupilem nowa swiece Izolatora..i dalej nic..

zyrafao2

To jest wina albo zapłonu ale jak mówisz że zapłon jest w porządku Jezyk

to wtrysk podaje za dużo benzyny Jezyk

pioniu

czyli ze co?? ze gaznik jest dupnienty??

zyrafao2

Sorka

nie wtrysk Wesoly

pojeba... mi się z autem, nie musisz zmniejszyć poziom paliwa w komorze pływakowej Wesoly

..::|v|ee::ee|<::..

dokladnie, jest cos gaznikiem, zla regulacja

matisl

wykrec swiece i kop w starter i zobacz, czy za kazdym ruchem tloka w gmp bedzie iskra

pioniu

jest zawsze iskra........i doszlem czego nie wchodzil na obroty.....problm byl przy przerywaczu na wale lozysko bylo tam wyjebane. Luz byl i przerywacz na wiekszych obrotach gubil sie, wal chodzil jak chcial...wydarlem lozysko nie rozbierajac polowek tylko sam stojan alternatora aby sie dostac do lozyska....w polowkach bylo troche luzo tak ze jak wejdzie lozysko to cale sie kreci moglem wkladac i wykladac..to wziolem blaszke ze szczelinomierza 0,10mm wyciolem pasek taki zeby objelo lozysko i z wielkim trudem wlozylem do polowek...i teraz wszystko OK. dziekuje wszystkim ktorzy probowali w jakis sposob pomodz w rozwiazaniu problemu...